niedziela, 6 listopada 2011

Dinoprojekt

Z ostatniego sweterka zostało mi całkiem sporo mimozy. Dokupiłam tylko jedne motek szarej.
Ze swoich przepastnych zbiorów wygrzebałam schemat dinozaura i wydziergałam kolejny sweterek na chłodne jesienne dni. Uwielbiam wzory wrabiane, moje dziecko na tym korzysta:)
Dziś tylko mała zajawka tego co powstało, bo model po ospie cały w fioletowe kropki dinozaurowego swetra nie zaprezentuje.
A szkoda bo jakoś naprawdę wyjątkowo dobrze leży. czyżby dlatego ze robiłam go bez opisu? hmmm...







6 komentarzy:

  1. super sweterek ,pięknie wykonany

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!! Dla mojej córci też dziergałam wrabiane wzorki, był i krecik i kotek :)
    Teraz urosła i już nie chce kotków hi hi :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no strasznie fajny!! już po tym z twarzą miałam ochotę spróbować, ale teraz to pewne: wzory wrabiane są następne na mojej liście "muszę się nauczyć"!
    super!

    OdpowiedzUsuń
  4. ŚWIETNY JEST !!! Ja też ostatnio jestem za wrabianiem motywów z innej włóczki :)
    A lakier to przypadkiem nie Midnight Plum z Avonu?>mój ulubiony !!!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. A dziękuję Wam bardzo!
    Strasznie lubię robić takie rzeczy na sweterkach i mam nadzieje ze z czasem powalczę z większą ilością kolorów!
    Betty bo to chyba tak jest ze najpierw chce potem nie chce a potem zaczyna śledzić trendy i znowu będzie chciała!!
    Izuss bierz się do roboty! Służę radą i pomocą:)
    Malaala to chyba był NIGHT VIOLET ale nie mam pewności:)

    OdpowiedzUsuń