Jak się ma babcię, która czasem coś dzierga na drutach, która czasem oddaje resztki włóczek do przekazania dla przedszkola, to jak się dobrze w tych resztkach pogrzebie, to można tam znaleźć na przykład dwa nowiutkie motki boskiej 100% wełenki KEYNOTE.Kremowy kolor, ciepła, gryząca zupełnie jak na góralski sweter.
No i co można z tym zrobić?
Ja zrobiłam sprytne rękawiczki
aaaale fajoskie!
OdpowiedzUsuńi jakie cudne zdjęcia!!!
Ja tez chce taka babcie :)) Swietne rekawiczki!! Sama z mila checia sproboje takiego sposobu. Wydziergalam juz sobie co prawda jednopalczaste, ale zostalo mi jeszcze troszke wloczki, wiec... :))
OdpowiedzUsuńSuper te rękawiczki, a resztka musiała być całkiem spora. Fajnie mieć taką babcie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńświetne!! Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńsuper !
OdpowiedzUsuńdziękuje Wam Bardzo!
OdpowiedzUsuńzachęcam do dziergania rękawiczek "z klapką", Są fajne no i praktyczne
A babcia bardzo przydatna:)
Ale fajne! U mnie co prawda taki kolor by się nie sprawdził, ale wzór przez Ciebie wybrany- super! Szkoda, że gryzą, ale za to grzeją pewnie.
OdpowiedzUsuńŻe tez moja babcia ma inne pasje :/ Ale to nic, takie boskie rękawiczki i tak sobie zrobię (tu zaznaczę że marzę o zrobieniu takich od roku ;) )
OdpowiedzUsuńAle fajne:)
OdpowiedzUsuńRękawiczki są rewelacyjne!!!Choć mój wzrok uparcie wędrował do Twoich paznokci.Boski kolor ostatnio mam bzika na punkcie takich lakierów .I ładny masz kształt płytki paznokciowej
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńCU@5 grzeją i gryzą ale tak miło:)
MaBa nie czekaj! bierz się do roboty:)
Malaala dziękuje bardzo a moje lakiery z letnich kolorów różu, żółci, zieleni na jesień zmieniły się na brązy i fiolety. Na zdjęciu fiolet z Avon'u
Rękawiczki są super i dołączyły do mojej kolejki rzezczy pożądanych. Gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń