W pierwszej kolejności postanowiłam ogrzać dzieciaki, bo jesień się zrobiła z pogodnej całkiem zimna...
Pierwszy powstał malutki sweterek dla malutkiej Zuzi
Szybki, prosty wzór to sunnyside
Włóczka z Lidla - Sportimo. Jest miękka i przytulna wg. mnie idealnie się nadaje dla maluchów.
Potem pomyślałam ze i mojego synka warto dogrzać i tak powstał pasiasty sweterek do nauki zapinania i rozpinania guzików:)
Miałam plan zrobić go wg. wzoru oliver ale po pierwszych kilku rzędach przerodził się w jedną wielką radosną twórczość. efekt jak widać. Zrobiłam go z Mimozy która w czasie robienia wydała mi się dość gryząca ale po praniu na szczęście zmiękła.
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze pod ostatnim postem.
Z czerwonego topu bardzo się ciesze bo nieźle wyszedł ale niestety nie było mi dane w nim za długo pochodzić...
już się nie mieszczę! mam nadzieje że na wiosnę będzie już dobry:)
Oba sweterki cudne!
OdpowiedzUsuńtak mi się właśnie zdawało, że wykazujesz tendencje rozwojowe ;)
OdpowiedzUsuńteż planuję się niebawem przerzucić na wyroby dla maluchów (tak fajnie szybko ich przybywa :) ), Twój chłopięcy sweterek bardzo mi się podoba (super kolory), muszę sprawdzić tę mimozę
Świetne sweterki :) akurat na nadchodzące chłody :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne sweterki. Kiedyś wydziergałam sweterek dla syncia, i to był straszny niewypał, a ten jest cudny.
OdpowiedzUsuń"dobra robota"
OdpowiedzUsuńsweterki są śliczne
Sweterki są śliczne. Ja też uwielbiam robić rzeczy dla dzieci. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńNa zimę trzeba trochę tłuszczyku odłożyć i już :)Z naturą nie wygrasz .A sweterki są boskie!!!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ WAM!
OdpowiedzUsuńIZUSS no wykazuję i to poważne! dziergaj sweterki dla maluchów to fajna zabawa!
ANNAELIZABETH nie poddawaj się!!
MALAALA oj ja po tej zimie będę miała niezłe zapasy do zrzucania:)
śliczne sweterki
OdpowiedzUsuń