Zdjęcia ciemne i nie ładne i zabrały mojej sukience jakieś 60% uroku. Cały tydzień świeciło piękne słońce a jak przyszło do zdjęć zaszło i już nie chce wyjść.
Co do sukienki, to zrobiłam ja na drutach 4,5 i 5. Wlóczka Elian Klasik (mój potężny zapas już chyba na wykończeniu więc będe wreszcie robiła z innych włóczek:)Zużyłam na nią ogromne ilości wlóczki, na rozmiar S wyszło ponad 6 motków. Dla porównania na SHALOMa - 4 i pół.
Na tym projekcie nauczyłam się też nowej metody zszywania Grafting Stockinette Stitch. Dla wytrawnych dziewiarek to nie nowość, ale ja spędziłam dwa wieczory żeby nauczyć się zszywać obie części sukienki "bez śladu" a potem kolejne dwa na podziwianie że na prawdę można połączyć dwie części robótki bez najmniejszego śladu. Technika fantastyczna!
Wzór prosty, ale warkocze na dole dość pracochłonne, bo robione i na lewej i na prawej stronie.
Najciekawsze są jednak sposoby noszenia sukienki bo można
nosić ją przodem do przodu na lewej stronie, albo
założyć przodem do tyłu i wywrócić na prawą stronę
Albo przodem do przodu na prawej, albo przodem do tyłu na lewej.... W każdym razie jak jej nie ubrać zawsze dobrze leży.
Przy najbliższej słonecznej pogodzie sprawdzę jak wygląda w wekendowym sportowym wydaniu, a tym czasem pochłonął mnie całkowice nowy projekt!
Winne temu są Ania i Hania ale o tym szaczegółowo za chwilę....
Śliczna sukienka. Nie dziwę się, że jesteś zadowolona. Wyszła Ci super-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka jest cudna!
OdpowiedzUsuńFajnie w niej wyglądasz.
Pozdrawiam:)
Oczywiście że śliczna,ale przy dużym rozmiarze by taka piękna nie była.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękna jest. Bardzo Ci pasuje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo sukieneczka bardzo wszechstronna ;), świetnie wygląda z tą białą koszulą!!!Ciekawa jestem bardzo tej metody, bo moje zszywanie o migreny mnie przyprawia ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie wyglądasz,sukienka wygląda też rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńNaprawdę gratuluje tak wspaniałego rękodzieła :)
OdpowiedzUsuńNo super!
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka. tak mi się spodobała, że nawet mi się dziś śniła ;)
OdpowiedzUsuńi genialnie na Tobie leży
Love it...great work.
OdpowiedzUsuńAnett