Po raz kolejny testowałam dla Asji której projekty są jak na mnie zaplanowane i bezwzględnie trafiające w mój gust!!! Do tego praca z Asią to sama przyjemność o czym przekonałam się po raz kolejny!
Tym razem powstał elegancki śnieżnobiały sweterek. Mam go już od jakiegoś czasu, ponieważ był to chyba najszybszy projekt w mojej karierze. Udziergałam go w dwa tygodnie w czasie świątecznego urlopu. Jak to się stało? Nie wiem... ten projekt wciąga i uzależnia! więc uwaga...
W dniu oficjalnej premiery przedstawiam wam Cocachin
Moje dziewiarstwo ewoluowało także w innym kierunku. Na swojej drutowej drodze trafiam na osoby z którymi łączy mnie coś więcej niż tylko kolorowe sznurki. Kto tu zagląda ten wie że uwielbiam dziergać razem z Olą. I tym razem test stanowił połączenie idealne nie dość ze pracowałam sobie z Asią to jeszcze w dodatku dziergałam razem z Olą organizując tajemnicze spotkania związane z omawianiem wzoru.
Wszystko zakończyło się wspólną kawą!
Pyszną kawą!!!
Kilka słów o nowym projekcie Asi, jak to ostatnio u niej bywa sweterek ma nietypową konstrukcję. Boki i rękawy układają się ukośnie, co bardzo mi pasuje o taki krój działa wyszczuplająco!
Do tego piękne ażury na rękawach i co ciekawe dwa nieco inne na plechach i na froncie! Sweterek można też nosić tył na przód i wspaniale wygląda - sprawdzałyśmy!!!
Projekt wykonany z włóczki Elian Nicky, miękka i lejąca. Nie chciałyśmy robić z naturalnej wełny ponieważ będzie miał przeznaczenie letnio wiosenne tak więc niepożądane jest aby nadmiernie grzał:)
Czy muszę dodawać że bawiłyśmy się świetnie?
Chyba nie!
Tym razem również dziękujemy za pomoc naszym fotografom Ewie i Leszkowi!
Trzeba przyznać że mają oni do nas OGROMNĄ cierpliwość!
Ogromne podziękowania należą się także Pani Oli i Patrycji z kawiarni SO COFFEE która mieści się w Galerii Sfera w Bielsku Białej. Panie nie dość że pozwoliły się nam rozgościć z aparatami zrobiły nam pyszną kawę to jeszcze wypuściły na taras w tą mroźną pogodę!
No to kto się bierze za dzierganie swojej Cocachinki?